Przejdź do głównej zawartości

Poezja świąteczna


Alicja Surowiecka Lach
U żłóbka

kiedy urodziłeś się na ziemi
to nam Panie dałeś nadzieję
Jezu na sianku taki maleńki
i bezradny jak każde dziecię


jak to jest Boże się uniżyć
dla człowieka któregoś umiłował
jak to jest być Miłością
jak to jest tak kochać

w tę piękną noc dla świata
każdy otrzymał pokój Twój
białym opłatkiem się podzielił
srebrną kolędą u Twych stóp

jak to jest Jezu tak kochać
człowieka który słaby jest
by się urodzić w nędznej szopie
na krzyżu oddać życie swe



Monika Lach
Boże Narodzenie
nadchodzi 
słychać tupot dziecięcych stóp
i radosny śmiech 
oczy matki patrzą czule
na wszystkie dzieci
także te, które wciąż się bawią
nie zwracając uwagi na solenizanta
- Mamo, spójrz na ludzi
nie wiedzą co czynią
potrzebują mnie
- Synu …
łza goryczy spłynęła po policzku


opłatek
biały i niewinny
lekki
dobry jak chleb
stanowiący spoiwo  słów
tych dobrych – od serca
i tych
z dyplomacji
gorzkich od środka
opłatek - podziel się nim
obrazy: zdjęcia kresowe


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dwór w Nienadowej. Spojrzenie w przeszłość

Dwór w Nienadowej. Spojrzenie w przeszłość Nienadowa le ż y w gminie Dubiecko w Powiecie Przemyskim na trasie Przemy ś l - Dynów. Do dworu dojedziemy skr ę caj ą c na skrzy ż owaniu w Nienadowej w kierunku Birczy. Po przejechaniu oko ł o 100 metrów zauwa ż ymy zabudowania dworu.

Kramarzówka - spojrzenie w przeszłość.

Wieś w gminie Pruchnik, pow. jarosławski - malowniczo położona wśród wzgórz Pogórza Dynowskiego, w górnej części doliny rzeki Mleczki.  

Dąbrówka Starzeńska - siedziba wielu potężnych i możnych rodów szlacheckich.

Dąbrówka Starzeńska- wieś położona jest na prawym brzegu Sanu w odległości ok. 3 km od Dynowa. Zespół zamkowy jest usytuowany na niezbyt wysokiej terasie na prawym brzegu Sanu, w sąsiedztwie dawnego folwarku i założenia parkowego oraz drogi wiodącej z Dynowa do Siedlisk i Birczy. Dąbrówka Starzeńska była siedzibą wielu potężnych i możnych rodów szlacheckich. Za ich przyczyną powstał najpierw skromny dwór, a z czasem okazała rezydencja, którą rozbudowywali i ulepszali. Jak głosi tradycja, ufundować go miała królowa Bona dla wojewody Firleja. Potwierdzeniem świetności i bogactwa tego miejsca jest podanie o służącej, która nie chcąc jeść na porcelanie – kazała rzucić porcelanową zastawę na ziemię tłukąc ją na drobne kawałki…